Pożar w jelczańskiej Toyocie
- opublikowano: 22-05-2018W poniedziałek 21 maja br., około godziny trzynastej, oławskie stanowisko kierowania otrzymało zgłoszenie o pożarze w zakładach produkcyjnych Toyoty w Jelczu-Laskowicach. Pierwsze zastępy z JRG Jelcz-Laskowice przybyły na miejsce po niespełna pięciu minutach. Ze zgłoszenia wynikało, że pożar pojawił się w instalacji odpowiedzialnej za oczyszczanie powietrza z linii produkcyjnej. Po przyjeździe na miejsce, strażacy stwierdzili rozwijający się pożar w instalacji, bezpośrednio sąsiadującej z halą produkcyjno-magazynową o znacznej kubaturze.
Z informacji uzyskanych od kierownictwa zakładu wynikało, iż wszyscy pracownicy zostali ewakuowani przed przybyciem straży. Decyzją kierującego działaniami, siły straży zostały skierowane na obronę hali produkcyjno-magazynowej, a następnie na gaszenie pożaru instalacji. Podano łącznie siedem prądów wody i piany, w tym dwa prądy w obronie hali. Szybkie i trafne decyzje kierującego, którym w kluczowej fazie był dowódca JRG w Jelczu-Laskowicach mł. bryg. Witold Deryło, pozwoliły zatrzymać rozwój pożaru i znacząco ograniczyć zagrożenie dla obiektów zakładu.
Dzisiejsza akcja dowodzi, że znajomość obiektu wynikająca z dobrej współpracy kierownictwa oraz trafne decyzje kierującego działaniami, pozwalają zmniejszyć ryzyko dla pracowników i znacznie ograniczyć straty materialne. Decyzją kierownictwa zakładu, przed przybyciem pierwszych jednostek straży pożarnej, ewakuowano cały personel, tj. około 350 osób, których życie mogło być zagrożone. Zapewnienie wymaganych parametrów zasilania w wodę do celów gaśniczych na terenie zakładu oraz przeprowadzane wcześniej ćwiczenia na terenie zakładu w istotny sposób pomogły w prowadzeniu szybkich i, jak się okazało, skutecznych działań gaśniczych.
W działaniach uczestniczyły jednostki z JRG Jelcz-Laskowice, JRG Oława oraz OSP Jelcz-Laskowice, Minkowice Oławskie, Wójcice, Bystrzyca i Kamieniec Wrocławski.
źródło: KP PSP Oława
zwiń pole komentarza
komentarz z NICKiem
zarejestruj
swój NICK
Polub OSI
Waszym zdaniem (komentarzy: 0. )